Już mieszkamy.
Witam po dłuższej przerwie, chciałem powiedzieć wszystkim ,że wprowadziliśmy się już. Kosztowało nas to dużo nerwów i dosłownie niesprzespanych nocy, ale efekt przeszedł nasze oczekiwania. Dużo jest jeszcze rzeczy do zrobienia, coś tam nie gra, zamarzła nam woda w jednej rurze i nie mamy wody w wc. Jednak najważniejsze jest to, że w domu jest ciepło i miło. O to chyba mi chodziło :) Pozdrawiamy wszystkich czytających i życzymy Wam dojścia do końca celu, warte poświęceń.
Ps. Bardzo chcielibyśmy z tego miejsca, podziękować naszym Rodzicom za wszelką pomoc, którą od nich otrzymaliśmy. Serdecznie dziękujemy.
Oto nasz salon...
Salon z innej perspektywy...
Wejście do kuchni...
hol...
Pani domu...
Pan domu...